wtorek, 12 lipca 2016

"KRADZIONE RÓŻE"
to kolejna z książek Anny Łacina  która wzruszyła mnie do głębi.Z jednej strony radość jednej z sióstr-zwiedzającej piękną Grecję a z drugiej głęboka rozpacz rodziny po zaginięciu drugiej.Miłość przeplata się z łzami i niepewnością.Ten strach i trzymająca w napięciu historia Róży.Ta moja wściekłość na Ariela ,że istnieje,że sprawia taki ból,że jest takim kłamcą.
Zachwyca mnie jedność rodziny.Która jest niepodważalna.Ojciec przypomina mi mojego własnego który potrafił lekceważyć swoje zdrowie dla nas-sióstr.Mama opoka domu,cierpliwa,kochająca.To oni i "krzewinkowe" siostry zrobią wszystko by odnaleźć siostrę-córkę.Temat bardzo na czasie w dzisiejszym świecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz