poniedziałek, 23 stycznia 2017

"Róża" Agnieszka Opolska




                  "RÓŻA" Agnieszka Opolska

Agnieszka Opolska
- socjolożka,malarka,pisarka.Urodziła się w 1982 roku w Ostrowcu Świętokrzyskim.Po studiach zamieszkała w Lille,gdzie pracowała w domu dla bezdomnych Magdala.Przez ponad 12 lat związana z Tarnowem i Krakowem.Studiowała grafikę na ASP w Krakowie.Obecnie wraz z rodziną przebywa w Wielkiej Brytanii. Prowadzi własne przedszkole.

Jest autorką powieści Anna May,która zdobyła pierwsze miejsce w konkursie Literacki Debiut Roku 2015. (Tekst z okładki książki "Róża")

Nie bez powodu zaczynam recenzję tej książki od króciutkiej biografii autorki.Ten kto sięgnie po tę lekturę,a mam nadzieję że zachęcę choć parę osób bo naprawdę warto,przekona się jak wielki wpływ na treść miało życie pisarki.

Gdy dostałam książkę i otworzyłam kopertę byłam zaskoczona.I to bardzo mile zaskoczona...
Moim zdaniem, pierwsze wrażenie albo zachęca albo zniechęca w jakimś stopniu do zaczęcia przygody z lekturą.O czym mowa?O okładce ! Tak...Jestem wzrokowcem i okładka dla mnie też ma duże znaczenie.A tutaj komfort...Pastelowe kolory,piękna grafika... i sama faktura okładki- ona nie jest miękka ! Biorąc ją w dłoń delektujesz się dotykiem elegancji...Za to ogromny plus dla Autorki i jej własnego wydawnictwa.

"Róża" to opowieść o niezwykle interesujących ludziach.Opowieść zaskakująca.Bo w początkowym rozdziale możemy się spodziewać historii miłosnej ,ot mamy mężczyznę i kobietę...A ta niespodziewanie zmienia się w powieść pełną zaskakujących bohaterów i sytuacji których nigdy byśmy się nie spodziewali.Poznajemy nie tylko ich sylwetki ale i niezwykle bogate i tajemnicze wnętrza.Ich teraźniejszość i przeszłość.
Najpierw poznajemy Daniela męża tytułowej bohaterki Róży,a tak naprawdę Karoliny.Męża jakich wiele ,zapracowany,zaniedbujący swoją żonę ,który gdzieś po drodze zamyka się na jej uczucia,potrzeby i problemy.
Róża pewnego dnia odkrywa że jej mąż od długiego czasu koresponduje ze swą szkolną miłością Anitą.Mało tego.Czytając ich korespondencję dowiaduje się że mąż jej nie kocha.Wtedy w jej głowie rodzi się plan...Każdego dnia, powoli ,niezauważalnie dla Daniela "zamyka" ich wspólne życie.Rezygnuje z pracy,wywozi swoje rzeczy i pewnego dnia znika z jego życia..
Wyjeżdża do Francji.Ma nadzieję zarobić tam potrzebne pieniądze na leczenie ukochanego wuja, który kiedyś wyciągnął do niej pomocną dłoń i zaopiekował się kiedy zabrakło rodziców.
Tam poznaje Christophera-przyjaciela jej wuja, zarządzającego domem dla bezdomnych Maison.Dostaje dach nad głową i wyżywienie.Znajduje pracę,potem następną,i następną.Poznaje ludzi którzy mają ogromny wpływ na jej dalsze życie-Theo ekscentrycznego artystę, którego wpierw nie cierpi a potem łączy ich sex który daje jej złudzenie że to może coś więcej...Poznaje małą Juliette której rodzice tak naprawdę są mniej dojrzali od własnej córki.
Cały czas próbuje też "rozgryźć" Christophera który jest niezwykle tajemniczym człowiekiem.Z pozoru zamknięty w sobie,oschły...Kim okaże się On dla Róży? Jak radzi sobie Daniel po jej odejściu?Jak Róża zachowa się poznając rodzinne tajemnice i jak potoczą się jej dalsze losy? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź właśnie w tej książce.Bo przecież nie mogę zdradzić wszystkich szczegółów ;)

Agnieszka Opolska w swej drugiej powieści "Róża", wprowadza nas w świat ludzi którzy na pierwszy rzut oka są swoim zaprzeczeniem.Z jednej strony bezdomni których sylwetki obserwujemy w domu Maison w Lille,z drugiej artyści typu Theo czy nawet Róża która wiąże się z ich światem, pozuje i próbuje własnych sił w rysunku,a jeszcze z innej zwyczajni ludzie i ich historie pełne niedomówień,tajemnic,kłamstw i zagubienia.Pokazuje że człowiek mimo iż ma rodzinę może żyć w samotności.Ludzie mogą cierpieć mimo że nikt nie zadaje im fizycznego bólu.Autorka przybliża nam niezwykle trudne sytuacje mające wpływ na dalsze życie bliskich osób-choroba (np.wuja Filipa,Christophera),alkoholizm(matka Juliette)czy też śmierć.
Niezwykle ważnym wątkiem jest tu wplecenie w treść postaci Małego księcia(wielbiciele będą zadowoleni ).
Myślę że wielu z nas znajdzie w książce sytuacje nad którymi pomyśli dłużej.Zastanowi się czy czasem nie ma tu podobieństwa do nas  samych... Czy nie ranimy kogoś,czy nie żyjemy obok siebie w rodzinach.A osobiście chciałabym by choć jedna osoba powiedziała sobie- Kurczę... pomaganie innym nie jest takie trudne!I daje satysfakcję!A czasem wystarczy tylko,a może aż?Poświęcić im trochę czasu,porozmawiać...

Bardzo polecam tę lekturę.Czyta się rewelacyjnie.Tak naprawdę pochłonęłam ja w jakieś 8 godzin.A wiem że mogłabym szybciej..ale... bałam się że za szybko się skończy!Ta książka naprawdę zapadnie w pamięć i serce na długo!
Autorce chciałabym podziękować za wplecenie w treść interesujących grafik, a także wspaniałe teksty których znalazłam w "Róży" naprawdę sporo.I pozwolę sobie przytoczyć kilka moich ulubionych cytatów poniżej.

                                                    MOJE  ULUBIONE  CYTATY :

"Czy nie jest tak,że kiedy wszystko zaczyna się układać i jest dobrze,pojawia się w twoim życiu takie "coś",co przychodzi niespodziewanie,żeby wszystko rozpieprzyć?
Zwykle to "coś" jest ładnie opakowane i wygląda niewinnie,choć prawie zawsze znajduje się na tym napis ,rysa,zagniecenie,które sugeruje ci,byś to zignorował,odłożył lub zniszczył...Ale zamiast tego bierzesz to "coś"do reki i zaglądasz do środka..."


"Są różne bezdomności,ale to bezdomność serca jest najdotkliwsza"


"Trzeba być odpowiedzialnym za to, co się kocha.Ale co,jeśli się nie kocha?Czy taka odpowiedzialność nie jest wtedy ciężarem,który sprawia,że nienawidzisz tego,za co jesteś odpowiedzialny?"


Wydawnictwo - "Wydawnictwo Opolska"
Ilość stron - 420
Daję 8/8

Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce Agnieszka Opolska i "Wydawnictwo Opolska"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz